STAW GOSZCZANOWSKI



Do goszczanowskiego stawu nie dopływa żadna struga, zasilają go jedynie źródliska i podwodne przesiąki. W wielu miejscach wznoszą się nad nim wysokie piaszczyste skarpy porośnięte sosnami i świerkami. Blisko wody rosną drzewa liściaste. Brzegi miejscami są podmokłe, jednak w większości twarde, więc dostęp do wody jest łatwy.
Nad zbiornik wybrałem się z wędkarzami ze Skwierzyny, których poznałem podczas plażowego wędkowania w Kołobrzegu. W stawie łowią od wielu lat, przeważnie na spining, ale siadają również za karpiami i mają zaliczonych kilka ładnych okazów.
Staw koło Goszczanowa to dla wędkarzy bardzo trudne łowisko. Jest płytki, a całe dno pokrywa roślinność zanurzona. Były tam także kolonie kapelonów, ale amury szybko się z nimi rozprawiły. W bardzo wielu miejscach leżą w wodzie przewrócone drzewa. Niektóre jeszcze z liśćmi, z innych pozostały jedynie konary.


Swoim przekrojem staw przypomina rynnę, przy brzegach jest płytko, na środku głęboko. Ale nie wszędzie. Moi przewodnicy zaraz po zwodowaniu łodzi udali się w znane sobie miejsce, gdzie – wedle ich zapewnień - szczupaki są zawsze, bo jest tam trochę głębiej. Rzeczywiście, było głębiej, ale nieznacznie, a podwodna roślinność układała się wzdłuż brzegu i tworzyła jakby tarasy. Nie rosła też tak gęsto jak gdzie indziej. Zgodnie z zapowiedzią złowiliśmy tam kilka szczupaków i kilkadziesiąt drobnych okoni.


Gdybym jednak kogokolwiek zachęcał do odwiedzenia tego łowiska, to nie po to, żeby sobie nałowił dużych ryb, ale po to, żeby eksperymentować z przynętami powierzchniowymi. Tutejsze okonie i szczupaki najczęściej biorą na te sztuczne przynęty, które są wolno prowadzone i później puszczane w opad. Wyskakują do nich z zielska. Dlatego tak dobrze łowi się je tam, gdzie nad roślinami jest chociaż metr wody. Ale takich miejsc jest niewiele, przeważnie ta warstwa ma zaledwie pół metra, a nawet jeszcze mniej. Tam również żyją

Dlatego powiem krótko: chcesz sprawdzić skuteczność przynęt powierzchniowych, wybierz się do Goszczanowa.
Wiesław Dębicki