Zapraszam do obejrzenia filmu, w którym opowiadam o okolicznościach zaprzestania wydawania miesięcznika.
Poniżej znajduje się petycja, o której podpisanie serdecznie Was proszę.

Wczoraj, w niedzielny, piękny słoneczny dzień (4 kwietnia 2016 roku), nad brzegiem zbiornika zaporowego Mietków, towarzyszyłem grupie wędkarzy budujących i zatapiających krześliska dla ryb drapieżnych.
Czegóż się nie dowiedziałem? Może inaczej – czego się tam dowiedziałem!

Złów i wypuść?

Napłynął do redakcji list odnoszący się do artykułów, które publikowałem po ubiegłorocznym spływie Odrą od Raciborza do Ścinawy Polskiej pod Oławą. Napisał go fachowiec od żeglugi, który nie rozumie o czym sam pisze za to wyraża opinie o mnie i mojej wiedzy.